Najlepszy wykład motywacyjny dla ludzi sprzedaży… – już pomaga!!

Miało być niewinnie. Wykład wstępny, rozpoczynający Akademię Handlowca. Razem z Adamem przygotowaliśmy wykład o tym, co naszym zdaniem dla handlowca najważniejsze – o pozytywnym nastawieniu, poczuciu własnej wartości i motywacji. To, co się potem stało, zaskoczyło nas samych…

Postanowiliśmy go nagrać. Niech służy. Rezultaty przeszły nasze najśmielsze oczekiwania. W ciągu tygodnia nasz film obejrzało 3000 osób, link z filmem na naszym koncie Fb udostępniło 30 Fanów i najważniejsze dla nas w tym wszystkim jest to, że odebraliśmy wiele sygnałów, że pomaga. A to dla nas liczy się najbardziej.

Jeśli ktoś z Was go jeszcze nie widział, zapraszamy do nabrania sił poprzez oglądanie. Znajdziecie go na naszym Fb: https://www.facebook.com/alfiancopartners.szkolenia

Buduje nas fakt pozytywnej oceny nie tylko ze strony ludzi sprzedaży, ale również ze świata trenerskiego. Z ust uznanych autorytetów słyszeć komplementy to powód do dumy.

Mariusz Mydlak o naszym wykładzie napisał tak:

„Barwnie przekazana podstawowa prawda o sprzedaży i chyba jedyna. Podstawowym elementem w procesie sprzedaży jest „praca naszej głowy”. Nasza postawa i nastawienie do produktu czy Klienta to sprzedaż lub jej brak. Nastawienie rodzi wiarę w firmę, produkt i Klienta, nastawienie wzmacnia i ukierunkowuje postawę do efektywnego działania – a konsekwencja efektywnego działania równoważna jest ze sprzedażą. Słuchając części Adama przychodziła mi jedna myśl: wiara czyni cuda!. Dlaczego jeden handlowiec sprzedaje a inny nie, – bo wierzy w swój produkt i swoją firmę. Wg. niego subiektywna wartość ceny sprzedawanego produktu (wyrobu / usługi), jest adekwatna do tego, co oferuje. Tak jak powiedział Adam, to myśli kreują rzeczywistość. Jeżeli nastawienie handlowca opiera się na wierze w sukces to wystarczy szczypta wiedzy oraz umiejętności i deal gotowy. Największym problemem wśród handlowców jest brak chęci do rozwoju i tak jak powiedział Adam …”jeśli robiłeś to, co do tej pory robisz to będziesz osiągał takie same wyniki … a jeśli chcesz osiągać wyniki jakich nie osiągałeś, musisz robić rzeczy, których do tej pory nie robiłeś …” niby proste , szkoda, że bardziej wierzą w to sportowcy niż handlowcy!. Brak zdobywanie nowej wiedzy z tematyki sprzedażowej, brak poznawania i ćwiczenia nowych umiejętności nie spowoduje wzrostu sprzedaży. Brak podejmowania nowych działań powoduje stagnację, której następstwem jest frustracja, a dalszy finał do przewidzenia – rozwój handlowca poza strukturami firmy dla której pracował.
Spójne z moim działaniem to, o czym trafnie wskazał Romek. Nasze subiektywne postrzeganie rodzi w nas emocje, które przenoszone są na nasze ciało, na komunikację werbalną i niewerbalną. Konsekwencje naszego postrzegania rzeczywistości rzutują na nasze zachowanie. W sytuacji błędnych i zniekształconych założeń opartych o nasze schematy myślowe, stereotypy, uprzedzenia, domyślną wiedzę, etykietowanie czy domniemanie, podejmowane przez działania i zachowania już z góry naznaczone są błędną oceną i podejściem. Zgodzę się również z „powrotem do korzeni”, czy ujmując to bardziej elastycznie z PWW (poczucie własnej wartości). W przypadku handlowców jest to dla mnie kluczowy zasób, gwarantujący adekwatne podejście i postawę w procesie sprzedaży. Jeżeli do tego dodamy pasję, z racji wykonywanego zawodu i chęć do rozwoju to już mamy killer-a sprzedaży .”

Mariusz, bardzo dziękujemy za te słowa!!

Dziękujemy też wszystkim, którzy widzieli, przyjęli i zastosowali 🙂 To dla nas największy komplement!!

Dodaj komentarz